Maxi,paski i kwiecisty wianek.

Kochani ten post powinien pojawić się już dawno,lecz praca nie pozwoliła mi ostatnio nawet na chwilę oddechu.
Dziś mam wieczór tylko dla siebie więc nadrabiam zaległości i chcę Wam pokazać coś bardzo bliskiego mojemu sercu.
Urodziłam się w Krakowie i to jest moje ukochane miasto.
Nie każdy z Was wie,ale mamy mnóstwo pięknych tradycji a jedną z nich, którą uwielbiam i kultywuje od narodzin to "Krakowskie Wianki".
Kto nie miał nigdy przyjemności przeżyć tego nie będzie miał pojęcia o czym mówię.Tysiące ludzi spacerujących po bulwarach,leżących na kocykach,uśmiechniętych,przepiękne kobiety w własnoręcznie wykonanych wiankach i na sam koniec pokaz sztucznych ogni. Ehh..To magiczny czas w magicznym miejscu.
Tak się rozmarzyłam i napełniłam pozytywnymi myślami,że dziś nie wspomnę ani słowa o stylizacji tylko pozwolę sobie zabrać Was tam gdzie teraz jest moje serce. <3

PS.Przy okazji pozdrawiam przemiłego Pana Mariusza ;-)





































































Body- H&M
Spódnice-Bereshka
Buty-TK MAXX

6 komentarzy: